nine.
Słonecznie, cieplutko - żyć nie umierać. (; Najgorsze w tym wszystkim jest to, że koniec tygodnia się zbliża i od poniedziałku znowu szkoła. Przez tydzień niewiele ruszyłam, a kalendarz na przyszły tydzień wypełniony sprawdzianami, kartkówkami. Czas wziąć się do nauki, ot co. Więc trzeba zjeść coś dobrego i zdrowego oraz poświęcić trochę czasu na ogarnięcie biologii, niemieckiego i fizyki. I oczywiście zdjęcia mojego dzisiejszego stroju, zwiewna koszula, krótkie spodenki, na razie jeszcze w towarzystwie rajstop. Grubsze, ponieważ nie znoszę cienkich, jakoś mnie drażnią. (;
koszula - marks&spencer
t-shirt - h&m
spodenki - terranova
tenisówki - allegro.pl
5 komentarzy:
Świetnie wygladasz.
Bardzo ciekwawe zestwienie.
Podoba mi się.
:-)
Ciekawy blog.
Zapraszam.
bardzo ladnie ;)
Super wygląda w tej stylizacji koszula ;))
no i po co to gówno w ręcę?
fajne okularki;]
fajna koszula!
http://laughing-in-the-purple-rain.blogspot.com/
Prześlij komentarz