sobota, 7 maja 2011

nine.

Słonecznie, cieplutko - żyć nie umierać. (; Najgorsze w tym wszystkim jest to, że koniec tygodnia się zbliża i od poniedziałku znowu szkoła. Przez tydzień niewiele ruszyłam, a kalendarz na przyszły tydzień wypełniony sprawdzianami, kartkówkami. Czas wziąć się do nauki, ot co. Więc trzeba zjeść coś dobrego i zdrowego oraz poświęcić trochę czasu na ogarnięcie biologii, niemieckiego i fizyki. I oczywiście zdjęcia mojego dzisiejszego stroju, zwiewna koszula, krótkie spodenki, na razie jeszcze w towarzystwie rajstop. Grubsze, ponieważ nie znoszę cienkich, jakoś mnie drażnią. (;








koszula - marks&spencer 
t-shirt - h&m
spodenki - terranova 
tenisówki - allegro.pl

5 komentarzy:

STYLE pisze...

Świetnie wygladasz.
Bardzo ciekwawe zestwienie.
Podoba mi się.
:-)
Ciekawy blog.
Zapraszam.

Unknown pisze...

bardzo ladnie ;)

Anonimowy pisze...

Super wygląda w tej stylizacji koszula ;))

all over.ann. pisze...

no i po co to gówno w ręcę?

fajne okularki;]

AgataP pisze...

fajna koszula!

http://laughing-in-the-purple-rain.blogspot.com/